Grodziszcze
okolice Lubina,  Wycieczki

W POSZUKIWANIU BAŻANTÓW. DWÓR GRODZISZCZE. Burgdorf – Gross Gräditz

Unikalny na skalę kraju, zamek rycerski na wodzie z ok.1575 roku (!) znajdował się do 1945 roku w nienaruszonym stanie w odległości raptem dwudziestu kilku minuta jazdy samochodem z Lubina. My, pojechaliśmy do Grodziszcza skuszeni odgłosami bażantów. Posłuchajcie tej smutnej historii…

Grodziszcze w początkach XX wieku. Fragment pocztówki. fot.polska-org.pl

Piękny, o surowym wystroju dwór niegdyś oblewały wody fosy czerpiącej wodę z pobliskiej strugi, tak więc samo położenie renesansowej kamienno-ceglanej budowli miało walor obronny, choć nigdy przez 500 lat istnienia nie musiało stawiać czoła jakimkolwiek najeźdźcom. Pieczołowicie rozbudowywany, zadbany, jeszcze w XIX wieku otrzymał owalną ceglaną neogotycką wieżę, niejako wieńczącą trud wielowiekowej rozbudowy. Stała jeszcze w latach 60-tych, to też już dawna historia. Już jej nie ma.

Dwór Grodziszcze Styczeń 2020 zdj. Krzysztof Matysiak

W wiekowych komnatach już w XX wieku gospodarował hrabia Krüger, który był zapalonym myśliwym. Założył znamienitą, słynną w okolicy bażanciarnię. I tutaj rozpoczyna się nasza współczesna historia. Bażanciarnia, oczko w głowie hrabiego, wspaniale uzupełniała lasy w ten jakże rzadki już wówczas gatunek ptaków. W okolicy restytucja gatunku dawała znakomite efekty. Nawet zapędy myśliwych nie uszczuplały gatunku świadomie i celowo wprowadzanego na okoliczne łąki i do pobliskich lasów.

Bażant zwyczajny, źródło Wikipedia

Aż przyszły czasy II Wojny Światowej. Synowie właściciela majątku zostali powołani do wojska. I już nigdy z pola bitwy nie wrócili. Ojciec w przepięknym parku pałacowym, który nadal zachwyca postawił na pamiątkę obelisk z wyrytymi na nim imionami, datami śmierci. Zgorzkniały wkrótce sam zmarł.

Pamiątkowy kamień z inskrypcją: „Jurgen Krüger 11.06.21-08.01.42 Hanas Krüger 28.04.17-21.05.40” , fot. autor styczeń 2020

Końca wojny doczekała żona Erna Krüger i pałac. Zachwycający w swej surowości, pięćsetletni pomnik minionych wieków. Położony z dala od jakichkolwiek szlaków komunikacyjnych.

Dwór na wodzie. Grodziszcze 2020. Fot Krzysztof Matysiak

Dziś wczesnorenesansowego dworu właściwie już nie ma. Nie przetrwały współczesnych czasów mury, wieża runęła, dachy się zapadły, nawet od kilku lat nie ma już wody w fosie. Roślinność pochłonęła, zawładnęła dosłownie wszystko. Tylko w okresie zimowym można dostrzec, wyobrazić sobie dawne piękno. Nadal zachwyca park. Uporządkowany w 2009 roku, zachęca do spacerów nielicznych pasjonatów którzy odwiedzą to piękne i smutne miejsce. Dziękuję Krzysztof za wspólną wycieczkę.

Romantyczny park pałacowy 2020. Fot. Krzysztof Matysiak

Na zakończenie, Krzysiek z pewnością potwierdzi, na skraju parku, na mokradłach, usłyszeliśmy przenikliwy głos bażanta. Daję głowę!

Zamek z góry. zdj. Krzysztof Matysiak („Film ma tysiak zdjęć – loty dronem fotografia i wideo”) styczeń 2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.