Jest najwyższym wzniesieniem Powiatu Lubińskiego, wznosi się na wys. 217 m.n.p.m. Stanowi ciekawy punkt na mapie tras pieszych, biegowych i rowerowych mieszkańców Lubina i okolic, doceniających jej malownicze położenie na Wzgórzach Dalkowskich. Górę chyba codziennie odwiedzają fanatycy dwóch kółek, ponieważ w jej okolicach znajduje się piękna trasa MTB, a i biegacze z Lubina obierają ją i sąsiednie wzniesienia (Wenus, Kropelka, Długa, Ostrzyca) za obowiązkowy punkt treningów długodystansowych. Jest to również punkt pieszych wypraw lubińskiego PTTKu. Rokrocznie odbywa się na Grzybową pieszy rajd, a także zimowe czuwanie dla najbardziej wytrwałych. Dziś na szczycie znajduje się pamiątkowy głaz. Narzutowy eratyk pozwala…
-
-
PRYWATNY BOHATER
To historia człowieka z mojej bajki. Bo jak inaczej niż bohaterem nazwać kogoś, kto poświęcił dosłownie wszystko aby ratować zabytek? Pan Piotr miał we Wrocławiu na tyle wygodne życie, aby znalazło się grono osób, które mogłoby z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że w tak młodym wieku jest człowiekiem spełnionym. Ale pewnego dnia pan Piotr usłyszał a potem zobaczył ją – wieżę w Dalkowie. Coś zaiskrzyło, coś zaskoczyło, coś diametralnie się zmieniło, Wieża stała się w tym momencie celem. I nie było tutaj kalkulacji. Była pasja do zabytku, była chęć ratować, chęć za wszelką cenę działać… Staruszka Wieża już nie mogła dłużej czekać, to…
-
Wieża rycerska w Dalkowie
Niedaleko Lubina, raptem 38 kilometrów od naszego miasta jest maleńki Dalków. Od tej miejscowości nazwę zapożyczyły Wzgórza Dalkowskie, malowniczo rozciągające się w tej części Dolnego Śląska. A w nim cudo-zabytek, rycerska wieża mieszkalna! Taki niewielki zameczek, jakie nieczęsto w dawnych wiekach budowano. A już na pewno do naszych czasów pozostało niewiele. Na tym terenie (Przedgórze Sudeckie) znamy właściwie tylko słynną wieżę w Siedlęcinie (patrz: http://www.wiezasiedlecin.pl/) pięknie odremontowaną i podziwianą. Co zatem z omawianą wieżą w Dalkowie. Otóż ta jest w skrajnej ruinie. Ale i dla niej zaświtała iskierka nadziei. Otóż pojawił się gość, który postanowił sobie, że ją wyremontuje. Ot tak, sam w…
