Bez kategorii

Pomniki przyrody w Lubinie

  

Ponieważ w naszych prywatnych archiwach znajduje się kilka nader ciekawych artykułów Madzi-mojej cudownej żony, warto, aby i one na tym blogu mogły zaistnieć, ujrzeć światło dzienne. Dzisiaj pierwsze opracowanie: „O lubińskich pomnikach przyrody”. Życzę przyjemnej lektury…

 

Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacieWincenty Pol

        Obecnie miasta kojarzą się nam z domami z cegieł, betonu lub kamienia, ulicznym zgiełkiem, ogromem samochodów, galerii handlowych. Istnieją jednak jeszcze inne elementy miasta, które są zapominane, bądź mało propagowane, a jednak niezbędne do życia. Umożliwiają nam ucieczkę i schronienie przed otaczającym nas światem, który nieuchronnie się zmienia. To tzw. „Zielone płuca miasta”, czyli otaczająca nas zieleń.

Zaletą terenów zielonych jest ich wpływ na poprawę warunków życia i klimat. Liczne krzewy, drzewa tworzą „zielone filtry” miast oraz schronienie dla małych zwierząt, owadów, itp. Często bywa tak, że dla niektórych z nas jest to jedyny kontakt z przyrodą. Podczas jednego z zimnych, grudniowych dni postanowiłam zrobić kilka fotografii. W codziennej pogoni za cywilizacją tym razem zatrzymajmy się i spójrzmy jak pięknie wygląda przyroda w Lubinie.

           Zacznę od krótkiego przedstawienia naszego miasta. Lubin zajmuje powierzchnię ponad 40 km2 i charakteryzuje się dużą gęstością zaludnienia(ok. 2022 osoby/km2). Rozwój przemysłu miedziowego w przeciągu ostatnich 50 lat ogromnie zmienił wygląd topograficzny naszego regionu.  W okolicach oraz w samym Lubinie zostało już niewiele terenów zielonych, w tym parków z pomnikami przyrody. Takich drzew jest już tylko około 37 sztuk.

         Numerem jeden na mojej liście jest Aleja Kasztanowców Zwyczajnych składająca się z 11 pięknych okazów (łac. Aesculus hippocastanum). Możemy je spotkać rosnące wzdłuż ul. Zamkowej. Jest to najlepiej zachowana aleja Kasztanowców w Lubinie. Stanowi ona znakomite i estetyczne uzupełnienie starej części miasta.

         Drugim numerem jest grupa Żywotników zachodnich – łac.Thuja occidentalis ( aż 47 szt.), które rosną w Parku Aliantów, nieopodal izby wytrzeźwień.

        Kolejną pozycje zajmuje Buk zwyczajny– Fagus sylvatica. Obwód jego pnia wynosi bagatela 200 cm. Rośnie w południowo-zachodniej części Parku Wrocławskiego wraz z 16 innymi pomnikami w tym kompleksie, inne to np. Klon zwyczajny- łac. Acer platanoides- o ciekawie wygiętym pniu, Topola czarna – łac. Populus nigra, Robinia akacjowa – łac. Robinia pseudoacacia, Modrzew europejski –łac. Larix decidua, Jarząb szwedzki – łac. Sorbus intermedia, Brzoza brodawkowata – łac. Betula pendula oraz liczne gatunki krzewów ozdobnych, jak Berberysy – łac. Berberis, Tawuły – łac. Spirea, Rokitniki – łac. Hippophae, Irgi – łac. Cotoneaster, Róże –łac. Rosa.(Zdjęcia). W Parku Wrocławskim, w jego zachodniej części, przy skrzyżowaniu ul. Paderewskiego i Wrocławskiej znajduje się również Platan klonolistny – łac. Platanus
X hispanica. Jego majestat można dostrzec przejeżdżając ulicą, nie wysiadając z auta.

          Jesion wyniosły –łac. Fraxinus excelsior, zajmuje czwartą pozycję na mojej liście, rośnie w południowej części Parku Kopernika vis’ a vis I LO w Lubinie. Jest bardzo wysokim drzewem, górującym ponad pozostałym drzewostanem. Posiada dobrze zachowaną koronę. Oprócz Jesiona występuje tam również piękny Platan klonolistny – łac. platanus x hispanica, który znajduje się bliżej kościoła M. B. Częstochowskiej, oraz jeszcze cztery inne drzewa pomnikowe. Zachęcam do poszukiwań. Wszystkie drzewa mają charakterystyczne zielone tabliczki.

W parku Piłsudskiego znajdują się dwa drzewa pomnikowe, Jesion wyniosły i Klon.

        Bardzo ciekawym, według mnie okazem, który powinien nas zainteresować, jest wspaniale majestatyczny Dąb szypułkowy- łac. Quercus robur, który rośnie na prywatnej posesji przy ul. Traugutta 1. Piękny i okazały pomnik. Zapraszam zainteresowanych na krótki spacer.

        Nasze miasto, mimo upływu lat jest piękne. Pomniki przyrody są wśród nas, wystarczy się rozejrzeć. Sami znajdźmy rzeczy, które nas zachwycą.

                                                               Magdalena Owczarek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.