Kiedy odwiedziłem w roku 2008 ten wspaniały Pałac, wyglądał tragicznie, a większość publikacji na temat zabytku zgodnie twierdziła, że z każdym rokiem będzie popadał w coraz większą ruinę.

Jednak stało się zgoła innaczej, pałac kupił lubiński biznesmen i prace remontowe ruszyły z kopyta 🙂
Kolejna wizyta zimą – w lutym 2011 roku, już pokazywała jaki ogrom prac został wykonany, aby jednemu z najpiękniejszych zabytków Ziemi Lubińskiej przywrócić blask, ale także, jaki jeszcze potrzebny jest ogromny wysiłek, aby prace doprowadzić do szczęśliwego końca:
Moja ostatnia wycieczka do Chróstnika w październiku 2012 roku pokazuje, że obecnemu włascicielowi założenia, starcza zapału i co najważniejsze starcza funduszy, aby i pałac i zabytkowy park odrestaurować całkowicie i wspaniale. Tempo prac jest niewiarygodne, a efekty są widoczne gołym okiem. Można z całą pewnością stwierdzić, że podniesiony z niebytu barokowy pałac swoimi korzeniami sięgający XII wieku ( patrz: https://sites.google.com/site/henrykrusewicz/Gmina-Lubin/chrostnik ) będzie chlubą regionu.


