Bez kategorii

Muzeum Wojska Polskiego w Lubinie c.d. zdjęcia

          Poprzedni wpis dotyczący muzeum w szkole „na zakręcie”  spotkał się ze sporym odzewem. Dostałem sporo ciekawych informacji na ten temat, a jeden z internautów – Adam, za co jestem wdzięczny dosłał poniższe zdjęcia. Oto premiera prywatnych zdjęć z muzeum Wojska Polskiego w Lubinie 🙂

kilka armat- w oddali Przylesie, z lewej w głębi samolot
przy samolocie i na samolocie
w wozie bojowym- żelazny element zwiedzania
zdjęcie na czołgu- bez tego ani rusz 🙂

10 komentarzy

  • ~Tomek

    pamiętam to muzeum chodziłem przez szkołę na „zakręcie” z przylesia na ustronie – niezapomniane czasy, Panie Marcinie piątka z plusem za artykuły ( dlaczego piątka a nie szóstka – bo jak jak chodziłem doszkoły to szóstek nie było)
    Pozdrawiam

  • Marcin Owczarek

    Dzięki za koment 🙂 Fakt, to były niezapomniane czasy. Cieszę się, że czytasz moje artykuły. Jak masz jakiś ciekawy temat, chętnie o tym napiszę. pozdrawiam

    • Marcin Owczarek

      Adam, pewnie masz rację, takie zdjęcia dostałem i takie zamieściłem. Cieszę się, że popracowałeś nad nimi. To oznacza, że wpis Cię zainteresował, czytasz. 🙂 Tutaj chodzi o pokazanie Lubina z innej strony, jako ciekawego miasta, znanego nie tylko z KGHM ( choć to przede wszystkim dzięki Polskiej Miedzi jest tak znane :-), z interesującą historią. Opisuję mało znane fakty Lubina, do których dotarłem, o których warto pamiętać. Jak masz jakieś ciekawe tematy do publikacji zachęcam do współpracy. Dzięki za wpis i Pozdrawiam

  • ~Adam (ten ze zdjęcia)

    Witam. Marcin faktycznie dostał ode mnie takie skany, które i tak troszkę poprawiłem bo zdjęcia są bardzo słabej jakości niestety… Ale jestem pod wrażeniem Twoich poprawek, brawo 🙂

  • ~Grzesiek

    Witam,
    piękne zdjęcia. Rozumiem poirytowanie jakością skanów. rzeczywiście nic nie widać. Jednak u odwiedzających to … „muzeum”? Miejsce pamięci?
    na pewno wywołały nostalgię za dzieciństwem. Jestem najprawdopodobniej rówieśnikiem Adama ze zdjęcia, nawet raczej się znamy.
    Tym też właśnie jest spowodowany mój wpis. Poszukuję kontaktu z Adamem ze zdjęcia. Niestety mieszkam w Szczecinie i w Lubinie bywam.
    Proszę więc autora bloga, lub czytelników, albo i samego Adama (jak mam nadzieję o nazwisku na literę Z.) o kontakt. Mój e-mail grecz0@gmail.com

  • ~Rafał

    Ciekawe zdjęcia ze sprzętem którego już nie ma 🙁 . Czy ma ktoś inne fotografie tych transporterów opancerzonych .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.