Jest z nami od 1945 roku. To właśnie na Ziemi Lubińskiej został uszkodzony i tak już tutaj pozostał. To unikat w skali całego kraju. Dlaczego? Ano dlatego, że nadal jest sprawny i nadal można nim pojeździć!
Ścinawa ma swój czołg, pięknie odremontowany stoi od niedawna w okolicach portu. Lubin też miał swój własny czołg, ale oddał go do Drzonkowa. Ale…jest jeszcze jeden. Perełka. Oto on:

Pojawił się tutaj wraz z Armią Czerwoną w 1945 rok, brał udział w wyzwalaniu Lubina i jest tutaj do dzisiaj! Kilka kilometrów od Lubina znajduje się fantastyczny zabytek. Ale najfajniejsze jest, że ten pojazd jest całkowicie sprawny. Tak, tak ten czołg jeździ. Obecnie przerobiony jest na koparko-ładowarkę, pozbawiony cech bojowych, ale to nadal sprawny czołg. W magazynie jest też poprzednia głowica, można założyć ;-). Maszyna z potężnym silnikiem, zresztą także z oryginalną zapasową jednostką napędową, także otoczoną troskliwą opieką. Widziałem czołg w akcji, jechałem nim. Wspaniałe przeżycie.

Takie cuda tylko w Lubinie.




2 komentarze
Aleksandr Kalashnik
Chciałbym zobaczyć więcej zdjęć z tej ciekawej maszyny.
Aleksandr Kalashnik
Chciałbym zobaczyć więcej zdjęć z tej ciekawej maszyny